142. Ocena serialu "Tysiąc marzeń"

To nie przez pragnienie i przez głód

Tak bardzo samotny, samotny wśród

Takich samych jak ja

Śpiewając to la, la, la~

http://www.youtube.com/watch?v=nL4zUcQv1fY

~Howdy

Wiem, dawno nie pisałam. xD Mam nawał rzeczy do zrobienia. :D I książek do przeczytania.

~~~

PSy

Limmy:

Hyc o podłogę ciągle w mej głowie. ;_;

Misia12:

Proszę bardzo. :>

Rainbow LPS:

Ze sobą. Nie wolno? ;<

Ania LPS:

Pewnie że mam. :D Gadam do siebie gdy tylko mogę. Podobno wszyscy filozofie i wielcy odkrywcy gadali do siebie. :D

~~~

A miałam zrobić oceny jamników. <D

No to zaczynamy. 

Moja druga recenzja serialu LPS. ^^

"Tysiąc marzeń"

http://www.youtube.com/watch?v=2J7sVZ5wT_0

Będę pisać na bieżąco, czyli co chwilę bd stopować i pisać opinię. <D

~ Opening. Taki... zwykły. Nic specjalnego, żadnych efektów, po prostu pokazanie 'aktorów', żadnych scen wyciętych z filmików. Standardzik na YT.

Postacie mają imiona i nazwiska, w sumie oryginalne. To idzie na plus. 

~ 0:41 Pierwsze co mi się rzuciło w oczy [uszy] to muzyka. Za głośna. Pewnie nie będzie słychać niektórych dialogów. :( 

~ 0:50 Fajnie zrobiona sceneria. :> Ale czy... ONA WCHODZI PRZEZ OKNO?! No trudno, ale to sprawiło że się uśmiechnęłam. :D

~ Matka mówi przez nos. :D A Tatiana normalnie. :D Fajnie xD

~ Tatiana się wytatuowała, a rodzina nie ma pieniędzy na chleb..? Łot da..? A, zaoszczędziła. No ale sry, czy lepiej chodzić głodnym i wytatuowanym..? Chyba że matka przesadza.

~ "Nie mogę na ciebie patrzeć" też wywołało u mnie uśmiech. :D Co za chamska matka. xD

~ 1:36 Nagle muzyka się... urywa? :<

"O matko jak ja chciałabym być piosenkarką" Czy ona... zacznie śpiewać..? Britney..? Katy Perry? :<

Yay, nie znam tej piosenki. <D Ale to dobrze. <D 

~ O, koniec imprezy, matka przyszła. :[ Tak wgl to masz strasznie dziecięcy głos. :D Słodki. <D

"Piosenki dla kujonów" Pewnie Rotę. ;<

"Ja idę sobie trochę pospać"

"To idź ;<" - Dżizas, przez ten ton, jakim wypowiedziane są te dwa słowa zrobiło mi się smutno. :[

~ 2:31 O NIE, PADA NA NIĄ DESZCZ D: A tak serio, wiem że płacze. Ale taki sceny robi się z przybliżenia, by było widać sam pyszczek i oczy, wiem, że trudno uchwycić takie krople no ale bez przesady, ewidentnie widać tu wodę skapującą znad głowy. 

CZEMU EKRAN CAŁY SIĘ TRZĘSIE D:

Głos matki mnie rozwala xDDD

~ Yay, matka wyjeżdża do Nowego Jorku! Tatiana na pewno pojedzie z nią i zrealizuje swoje marzenia, przecież każda nastolatka chce choć raz odwiedzić Nowy Jork! ... Chwila. Wtf..? Matka nie chce zabrać jedynej córki ze sobą..? 

~ W następnej scenie stanowczo ZA GŁOŚNA muzyka.

~ Tatiana nie myśli, że matka ją zabierze..? Co to za rodzina? Gdyby moja mama powiedziała, że dostała pracę np. w Niemczech, to... no wiadomo.

~ "Wyjeżdżam pracować w Nowym Jorku - Zostawię swoją córkę razem z ciotką, której nie widziała od lat" <D

~ Jezu, jak Tatiana musi nienawidzić tej matki, skoro nie smuci się, że zostaną rozdzielone, tylko cieszy się wizytą u bogatej ciotki. O.o

~ A nie, zwracam honor. Tatiana będzie mieszkać niedaleko matki. Ulżyło mi. 

~ Łee, zazdroszczę tej walizki. ;[

~ Strasznie mi się spodobało to "2 dni później" mimo że takie proste. :D Fajny efekt. :D

~ Podłogę mają krzywą. Jeny jak ja się czepiam xDDD

~ 5:52 O NIE MATKA ROZWALIŁA PODŁOGĘ ;[

Napisy końcowe. Zjadłaś jedną literę. :<

Nie mam czasu na więcej, fizyka wzywa. D: 

Well, końcowa ocena:

Sam serial odebrałam pozytywnie. Coś nowego, mimo że powtarzająca się już wielokrotnie przeprowadzka do nowego miejsca mnie irytuje, to akcja nie dzieje się w szkole. A nawet jeśli potem zamieni się na szkołę, to muszę przyznać, że mimo pewnych niedociągnięć związanych z trzęsieniem się kamery czy błędami logicznymi, serial zapowiada się wspaniale. :> Zakochałam się w tym głosiku, jest uroczy, może tylko trochę za bardzo sepleni. <D

DOBRA, BO SERIO POWINNAM COŚ ROBIĆ. :<

~~~

Fizyka wzywa. :[

I tak jej pewnie nie zrobię, tylko zacznę czytać ebooka. ;_;

~NarQ

@Edit: Zmieniłam wygląd. W końcu. Tak, podoba mi się ten nagłówek. I to bardzo. <D