178. Mini sterta humanizacji

Łapcie powód dlaczego wcześniej nie napisałam notki

[klik!]

~Howdy

Wow, udało mi się, piszę notkę! Z przerwami na link powyżej. xD

*dwie godziny później*

Ok, obejrzałam, zrobiłam fanart, mogę zająć się notką. :"D

---

PSy:

Nan:

Hellow. c: Musiałam ci odpowiedzieć, po prostu musiałam. <D

Kajaa:

Nie ma..? A to czasem nie był polski kanał? xD

Niezbyt je lubiłam, miałam wrażenie że się wywyższają. O ile myślę o dobrym PuddinguLPS 

Lili555:

Oglądałam, czasem do nich zajrzę. Ale wolałam ich starsze filmy, były śmieszniejsze. :C

(making of nadal wymiata xD)

Yuka LPS:

Jedź, może się jeszcze załapiesz. :'D

Carly LPS:

Dziękuję. :D

~~~

Dobra, muszę napisać to mega szybko, bo już 22:48. Damn it!

Wspominałam w poprzedniej notce, że skupiłam się na rysowaniu humanizacji wybranych LPSów. Oto i one!

To miała być iguana.

MIAŁA BYĆ, BO SIĘ OKAZAŁO ŻE ŻADEN SCHEMAT KOLORÓW IGUAN MI SIĘ NIE PODOBA. XD

To nie humanizacja, tylko jakieś furry. Bo hey, czemu nie.

Yay, Cappy. *w*

Wciąż go kocham. Kochany gamer.

Pierwsza randomowa humanizacja którą zrobiłam. (:

Z niewiadomych przyczyn strasznie lubię tę. 

Nie mam pojęcia dlaczego zrobiłam jej skórę taką ciemną, skoro oryginał jest kremowy?

Może po prostu uparłam się na indiankę..? Idk.

NIE USUNĘŁAM SCHEMATU KOLORÓW XD

To też lubię. Próba innego stylu. C:

I na koniec niedokończona Cookie. Wiecie co?

Powiedzcie, chcecie żebym kontynuowała Cookie Plays Pokemon? Tak, to był fun, ale zabierało mi sporo czasu. Nie chcę robić czegoś, co wam się nudzi. :C

~~~

Kochani, w poniedziałek (piąta rano! UGH) wyjeżdżam na OH. Powtarzam to, bo... nie wiem, dla przypomnienia? xD

Wracam za 10 dni, czyli 20 w nocy. Albo 21? Nie bardzo mnie to teraz obchodzi. :"D

Zatem w sierpniu powinny jeszcze pojawić się notki. (:

~NarQ