111. Mikołaaaj! :D

Hej hej, jak nazywa się twój bóg

Na imię ma Zgiełk, Przypadek czy Przepaść?

~Howdy

Od razu uświadamiam was, że powinnam robić zadanie z polskiego i historii. :D 

~~~

Taa, to wyżej było napisane szóstego. :p To zdanie zresztą też... hmm... cóż, resztę dopiszę jutro. Sorry. C:

---
Kurde, jest 9... Jezu jak mi ciężko jest się zabrać za notkę. :<

~~~
Jest 10 a ja jeszcze tego nie napisałam. Próbuję zabrać się za to od środy wieczorem. -,-''

PSy:

Dzięki do wszystkich, też sądzę że mam fajną pościel. xD

KrólikoManiak:
Szczerze? Nie mam pojęcia. Ale nienawidzę tego modelu i to wystarczy. ;/

~~~
Zajmijmy się tematem, którym usiłuję się zająć już prawie tydzień. Mikołajkiiii! <3
Co dostaliście? ;] Pewnie LPSy. ;>

Ja w gruncie rzeczy nie wiedziałam czego chcę. Wszystko mam. [no okej, dzień przed mikołajkami zespuła mi się MP3, ale trudno, mam telefon] Właściwie to ja chciałam tylko nowe zeszyty do rysunków no i cienkopisy [czarny i czerwony]. No tyle mi do szczęścia potrzeba.

Ale koniec końców dostałam to:

TA-DA!!!

Collie #2742, mój pierwszy LPS G3. ;] 

Niby nazwałam ją Lassie, ale szczerze to nawet nie zwróciłam uwagi na to, czy ma imię, czy nie. Po prostu fajna figurka, ładnie wygląda. Ech, ja chcę z powrotem do czasów w których umiałam się jeszcze bawić... ;/ Jeszcze w wakacje mi się jako-tako udawało, choć bez takiej radochy. :<

Z innej perspektywy, inne tło.

I znowu. :p Po prostu chciałam żebyście ją obejrzali jak najdokładniej. xD

Ogółem mi się podoba, przeżyłam pozytywne zaskoczenie - nie dość że figurka stała mimo swoich cienkich odnóży (ok, siedziała) to jeszcze główka nie była plastikowa (na jaką wyglądała) ale normalna gumowa. ^^''

Jedyny minus to ta dziura na brzuchu. Jak dla mnie powinni z nich zrezygnować całkowicie, bo z tego co widzę jest coraz mniej dodatków z wypustkami. 

Oprócz tego:

YAYYYYY! <3 Igrzyska moje kochane! <3

Cała trylogia. ;]

Jeszcze nie przeczytałam, to dziwne. Ale hamuję się, bo obiecałam sobie przeczytanie Krzyżaków. x.x

Dwie pary kolczyków - uśmieszki i kostki, których od dawna szukałam po sklepach. <3 

Macie jeszcze fotkę napisu 'LPS'. Fajnie wygląda z tymi gwiazdkami. ;>

Jeszcze jedno zdjęcie?! No niech będzie...

Koniec końców nie do końca (xD) przekonałam się do G3, wciąż wolę nasze dobre, stare LPS G2. ;/ Mam nadzieję że te nowe ich nie wyprą z rynku...

CALVIN & HOBBES COŚ SIĘ ŚLINI POD ŁÓŻKIEM!!! <333

Kocham, wręcz ubóstwiam tę dwójkę. ;] Mimo że odkryłam ich dopiero w tym roku (na dodatek miesiąc temu :p) to sądzę, że ten komiks jest jednym z najlepszych w historii komiksów. Może i jest dziecinny, ale humor mnie powala. Miejscami skłania do refleksji i zastanowieniem się nad życiem. ;) Przykład..?

Hobbes: Calvin, sądzisz że Bóg istnieje?

Calvin: ... No... Ktoś tam na górze na pewno chce mnie wykończyć.

Cytat niedokładny, sorki, ale z pamięci, w dodatku z pierwszej części (rodzice się pomylili i kupili mi drugą ;_;). KOCHAM CALVIN'A & HOBBES'A!!!

Mam specjalny marker do koszulek (nie rozmazuje się ani nie zmywa w praniu). Chyba narysuję sobie coś takiego. ;]

I zeszytyyyyyyyyyy! :D

Jak ja kocham zeszyty. Ten czarny jest z panterą, ale nie widać. W kratkowane kartki. ;] To będzie mój notatniko-pamiętnik, już parę razy chciałam coś takiego założyć.

Ten drugi zeszyt przeznaczyłam na rysunki.

Taka mała próbka, "duch" wyszedł do bani. Ten tekst obok to jedna z piosenek Tankiana. 

LOL DON'T LOOK AT THIS

Jedna z pierwszych prób realizmu. Taa, to miał być Tankian. ;_;

Powinnam już dawno skończyć tę notkę. ;pp Oki-doki, do następnego razu. :>

~~~

Nie to że nie mam tematów, tematów mam masę. Tylko chęci i czasu brak. :p

~NarQ