113. Wigilia LPS :>

Jestem na siebie wściekła. W sumie jestem wściekła na każdego, na wszystko. -,- I wściekła na to, że to o co się wściekam jest taką głupią błahostką. -,-'' 

http://www.youtube.com/watch?v=fE2JViQUMKs

Teraz już zawsze na początek bd wklejać piosenkę której aktualnie słucham. :I

~Howdy

17;17 ktoś o mnie myśli - Borze, to takie głupie a ciągle sobie o tym myślę. ;p No nieważne.

Kto ma Pou? Ja gram od paru tygodni. ;] 49 lvl, masaaaaa ciuchów, nazwa to I_WILL_EAT_YOU 

Proszę dajcie gwiazdki. :>

~~~

PSyyy (btw. Gangnam Style ma ponad bilion wyświetleń ;] ):

Kate:

Nie czytałam tej serii od paru lat, więc nie pamiętam pojedynczych tytułów, no sorry. Ale zaczęło się od Percy'ego.

Jagodowy Budyń:

Raczej nie. :p Już nie kupuję LPS, kasy brak. :C 

~~~

Boże, jeżeli istniejesz, dziękuję że Tankian żyje. Od słuchania od razu się wyładowywuję. I gdzieś mam to, że miejscami nie ogarniam tekstu. To. Jest. Genialne.

Wasze LPS miały Wigilię? Moje mają jutro na własną rękę, ale zrobiłam im dziś, właściwie to przed chwilą. xD Tak żeby miały Wigilię i ze mną i w swoim towarzystwie. xd Głupio się czułam bo już się właściwie nie bawię LPSami, no ale dobra. xd Ja tu tylko cykam fotki.

Oto moja mała choineczka. :> Większa jest w salonie, no ale tam przecież nie bd cykać fotek. xd

Co jak co, ale ozdoby mam wyczepiste. XD

Tu stół. XD Na stole czekoladki z mojego kalendarza adwentowego, który dostałam dziś. (w chwili obecnej wszystkie czekoladki są u mnie w brzuchu. ;D) W Wigilii brały udział moje ulu LPSki. <3

\

Z perspektywy Safury. xd 

Pinkie zjada swoją czekoladkę xd

Tobby: Felek, masz coś na głowie. O.o''

Felek: YOU DON'T SAY?! Sam żeś mi tam to położył. -,-

Felek ubabrany czekoladą. ;D Nie za dobrze widać, ale cały pyszczek ma brudny. xd

A Punky się odchudza i wyżera warzywa i owoce. xD

Nie ma jemioły. ;[

Po paru minutach Szarik skoczył na stół i oznajmił że urządza konkurs Breakdance. ;p

Szarik: GDZIE MI Z TYM ŻARCIEM?! TU SIĘ TAŃCZY!!!

S: WON!!!

S: WON WON WON WON >:D

Jessie: Ja jadłam tę kość. -,- Tak się bawić nie będziemy.

Po tych słowach Lassie zaliczyła zgona. xD

Królowa Suzy nie jest zadowolona z tego, jaki bajzel robisz. :c

Szarik: BREAKDANCE BABE :D

Jessie nie była gorsza, stanęła na głowie...

I rzuciła się na Szarika. "ZA MOJĄ KOŚĆ!!!"

Pinkie nie wiedziała o co chodzi, ale i tak się przyłączyła. :D

Pinkie: WEEEE! Jeszcze raz! :D

Go home everyone, you are drunk.

Parvati: Szarik, go home. You're drunk. :(

No i tym impreza się skończyła. :D 

Pisałam to ponad godzinę, nieźle. :DD

~~~

Wesołych świąt moi drodzy, nie wiem czy jutro coś napiszę, ale postaram się. ;]

~NarQ