122. Photostory - Sprzątanie wspomnień

Down home country

I rest my face on your bed

I've got ten times over

I'll chase you down

Till you're dead

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ml6Io35s4Rk

~Howdy

Przepraszaaaaam, tyle mnie nie było... Ale nie miałam czasu, ni chęci, ni pomysłu. :C Sorry raz jeszcze.

~~~

Nie ma PSów, ale powiem tylko, że zdziwiło mnie 35 kom. o_o'' 

Przygotowałam photostory. Sentymentalne, bo moje LPS postanowiły odświeżyć domek... Naprawdę, to niesamowite uczucie po paru miesiącach brać do ręki poszczególne figurki, pamiętać ich imiona, charakter, historię... 

Pewnego pięknego dnia (wczoraj :I ) Lassie, Punky, Ameria i Pinkie gadały sobie... O byle czym.

Pinkie: Ej dziewczyny dziewczyny!!! Pamiętacie jak się super świetnie bawiłyśmy w Największym Domku?! Było meeeegaaaa! Hahah, ja nawet miałam tam swój pokój! Krótko ale zawsze nie? Ranyy, było ekstra! Ten domek jest taki duży i wgl, tam było królestwo Suzy, i szkoła, i galeria handlowa... i i i wgl wszystko!!!

Lassie: Umm... Pinkie... Ja nigdy nie byłam w domku.

Punky: Ja też nie...

Ameria: I ja. :/

Pinkie: SERIO?! Trzeba to nadrobić!!! Trzeba pokazać LPSom jak to super było w Największym Domku, mimo że już się go nie używa! Trzeba go odnowić!

Pinkie szybko udała się do Szarika i Parvati, by powiedzieć im o swoim pomyśle. Oczywiście się zgodzili, przecież Szarik sam był świadkiem mnóstwa zabaw.

Ameria poszła do Sophie i Davida. Oni również mieszkali w domku wraz z córką, Nalą. Podeszli do tego mniej entuzjastycznie, ale również się ucieszyli.

Sophie: To na pewno przywoła wiele wspomnień... :)

Po niedługim czasie o wszystkim dowiedziały się owczarki. Felek i Tobby, jako jedne z najstarszych LPS w kolekcji, stwierdzili, że po tylu miesiącach nieużywania domek będzie cały brudny! Przygotowali więc kawałki papieru, aby móc wytrzeć mieszkanko z kurzu. ;) 

Felek: Mmm... Wiesz że leżymy na papierze toaletowym w pieski? :D hahahhaha

Tobby: No i co? Jest wygodnie i to się liczy! ;D

Najpierw domek trzeba ściągnąć. Oj, będzie problem...

PCHAMYYYY!!!

Udało się! Ale teraz musimy przenieść go w lepsze miejsce.

W dwóch słowach - pchamy dalej. ;d

Akcja z domkiem przyciągnęła wszystkie LPSy! Ile celebrytów widzicie? ;]

Tu zebrali się najpopularniejsi właściciele domku.

Szarik i Parvati, jako obecni główni właściciele, rozpoczęli otwieranie. :)

Gotowe!

Pinkie prędko wyszła na dach, aby otworzyć.

Pinkie: UFF! Jakie to ciężkie!!! D:

Reszta otwarła do końca. ;)

Królowa wygłosiła prędkie przemówienie i wszyscy...

Pobiegli oglądać swoje ulubione zakątki. Co nowsze LPSy zamurowało, nigdy nie byli w budynku.

Perełka (owca): O jeny! Myślicie że coś tam znajdziemy?

Śnieżynka (fredka): Wątpię... 

Perełka: To śnieżka! 

Bolek: No niekoniecznie, to tylko śnieżkowa ozdoba.

Zawołali Amikę, właścicielkę fikuśnej "czapeczki".

Amika: Woah, jak ja dawno tego nie nosiłam... Dzięki!

Crazy (ptak): A co to jest..? :o Wygląda jak szuflada. :D

Stokrota (buldog): Bo to jest szuflada! Tylko że z przychodni! Co ona tu robi..?

Sissy od razu przywłaszczyła sobie huśtawkę. ;d

Tosia (świnka morska): O rety! Pamiętam jak kręciłam się w tym kółku, haha!

Mikuś (chomik): No tak, w końcu to ty byłaś w tym zestawie!

Valentina (myszka): W środku jest coś różowego! ;c

Mikuś: To hamak! Co on tu robi? Powinien być piętro wyżej!

Pikuś (pomarańczowy chomik): Oj tam, nic się nie dzieje! Prędko go zawiesimy!

Słoń John od razu zgłosił się do pomocy. ;)

Gotowe!

Donkey zaczyna myć dach. ;]

Donkey: O rany, ale tu brudno!

Honey czyści poddasze. ;]

Bernard zauważył wyjętą szufladę.

Prędko ją naprawił. :>

Szarik: Tyle wspomnień...

Parvati: Pamiętasz jak July się nami bawiła..?

Szarik: Ty mało pamiętasz... Ja jestem z nią już parę dobrych lat...

Wisełka kiedyś mieszkała właśnie w tym pokoju!

Suzy nadal pamięta, że Największy Domek kiedyś był jej pałacem...

Kitka nie może otrząsnąć się z szoku, przecież kiedyś też była znaną celebrytką...

Jessie: Rety, Pinkie! Pamiętasz jak tu mieszkałyśmy? Teoretycznie to wciąż nasz pokój...

Pinkie: No właśnie! Czemu mieszkałyśmy w pokoju z kołowrotkiem?! O.o''

Karuzela obowiązkowo. ;)

Sophie się wzruszyła, ten dom też kiedyś należał tylko do niej i Davida...

Mini sesja. :D

BUM BEJBE!

Lassie: Hehehe, rozwaliłam photostory. :D G3 rządzi!!! Sorry odwala mi. :D

Tobby: Ej stary, pamiętasz szkołę..?

Felek: Taa, w pierwszym tygodniu dostałem 10 uwag...

Tobby: Tak samo jak ja...

Felek: Ale żeśmy rozrabiali...

Tu (chyba) wszystkie LPSy w domku. <3

Szarik: Cokolwiek by się stało... Choćby July o nas zapomniała... My nie zapomnimy wspólnych zabaw!!! 

~~~

Prawie się popłakałam jak robiłam te zdjęcia... Rany...

Minęła nam druga rocznica bloga... Nawet nie zauważyłam. ;c Przepraszam... Ale chyba bd robić urki w maju, nie w styczniu. :] W końcu to july-lps, nie centrum-lps... Rany jak ja tęsknię za starą nazwą! Ale teraz już nie zmienię...

---

Są nowe Blind Bagi. C:

Kryształowe LPS. ;D Skoro i tak nie kupuję, powiem, że podoba mi się sarna. I kot. I lew.

Ale wróżki..? Przecież jak w jakimś zestawie była wróżka, to kosztował on trzy razy drożej! :C

---

Zmieniłam nagłówek. Jak się wam podoba? :]

~NarQ