Jak słodko, wszystko takie różowe... ;p
~Howdy
Haha, ktoś napisał w komie że denerwują ją teksty z Rodzinki Robinsonów. xDDD'' Wyobraź sobie co musi znieść moja koleżanka, jak ja z taką jedną ciągle się śmiejemy jak tylko ktoś powie "Albert". XDDDD Albo rysujemy sobie serduszka na ręce i piszemy obok 'Albert'. Albo jak rysujemy Alberta na matmie. xDDDDDD'' *dziś zaspamowałyśmy Albertem fejsbóka <XD> lol*
~~~
Hah, dziś wraca moja babcia. *.* Była na kilka miesięcy w Anglii, zajmuje się tam takim dzieckiem (dziecko jest córki koleżanki babci o ile kumacie o co chodzi xDD) i przylatuje dziś o dziesiątej. ;) Ale niestety za kilka dni znowu wraca do Anglii. :c
Okej do tematu... ;pp Dziś dodatkowo. :D Czyli o tym które dodatki nam się przydają, a które rzucamy w kąt pod łóżko. xD
(jbc. zawsze będzie mi chodzić o dodatek xD)
Puszka sardynek. ^^
Mam takie trzy. ;D Nie akurat taką jaka jest na zdjęciu, ale w innych kolorach. ^^ Fajne są, przydają się w zabawie kotami. No wiadomo, każdy musi coś jeść. ;) Szkoda tylko że nie można ich odemnąć albo zamknąć do końca. ;p
Przydatność 10/10
Yyy mleko ten kot jest dziwny. xd
Ość:
Yyy a na co to komu? ;/ Rozumiem jak ktoś jest na tyle uparty i 'zjedzoną' rybę zamieni na ość, ale serio bez przesady...
Przydatność 2/10
Myszka:
Aww kocham je! *.* Mam trzy i są boskie. ;D Każdy mały kociak w mieście musi mieć przynajmniej jedną. ;d Moja kol. nie używała ich jako zabawek tylko jako jedzenia lol.
Przydatność 7/10
Pff co takie małe zdjęcie. ;_;
Dynia... Noms niby taka... do ozdoby cn? Ale jak się pomyśli to jest z niej niezły dodatek, bo przecież może robić za: łóżko, kolejkę linową (XD), coś na ubrania/jedzenie/zabawki itd. *.* Kocham takie rzeczy.
10/10
(korona jak by ktoś się nie kapnął xD)
Noo mi się to za bardzo nie przydaje. ;p Niby fajny dodatek, ale tylko jak ktoś się bawi w monarchię, bo normalne LPS bd z tym wyglądać raczej dziwnie + nie na każdego LPSa pasuje.
7/10
Ooo James i Lena. <3
-.- Ten kubełek trzymam w pudełku "Jedynie-twórcy-wiedzą-do-jakiej-zabawy-to-służy-albo-i-nie". Nie dość że jest w połowie niebieska w połowie różowa (haha prawa fizyki się kłaniają) to jeszcze... to niby do czego może służyć puszka z farbą, w dodatku z odpadającą rączką..? O.o'' Niemniej dodatek nieźle wykonany, mimo że do niczego nie służy. ;pp (może do ozdoby)
2/10
[koszyk/łóżko/kanapa jak kto woli bo zapomniałam jak to się nazywa]
ŁEEE NIE MAM ŻADNEGO!!! T_T
A o tym marzę normalnie! Może służyć jako łóżko, kanapa i wgl. :] Jest extra, szkoda, że już rzadko to dodają np. do dwójek i wgl. ;/ Ma dychę jak nic.
10/10
Obróżki. *_* (Wiola ;*)
Love! Kocham obroże! Są świetne, pasują do prawie każdego LPSa. ;) Ogólnie uwielbiam ubranka i obróżki dla LPS, chciałabym mieć ich więcej. ^^''
10/10
(te różowe puszki) [+Camila *.*]
Emm... mam dwie sztuki. ;// Nie lubię... Do niczego się nie przydają, tylko tak sobie stoją, ot co... Ale jednak jedzenie to jedzenie i wgl... Niektórym się przydaje.
5/10
Łódka... Mam jedną ale nie taką... Spoko, jak komuś się nudzi to łódka nawet się nadaje to dryfowania... (ale jak LPS na nią wsiądzie to potop gwarantowany)
7/10 Nie działa w wodzie xDDD
Daszek... Jak daszek. Fajny dodatek, choć zastanawiam się, czy nie pasuje tylko na tę rybcię. ;pp
8/10
Frysbi... Mam dwa albo trzy... Nie pamiętam już...
No taka jakby zabawka bez sensu. Bo przecież nie da się nią za bardzo rzucać. xD Ja tego częściej używałam jako talerza bo zawsze mi ich brakowało. xd
5/10
OMG nie cierpię tych śnieżek... Mam trzy... -.-'' (btw. Oliver! ;D)
Nie przydają się do niczego, chyba że do ozdoby... No i ja jeszcze używam niby jako lodu w szpitalu... ;p
3/10
Hah kocham te miski. <3 Zawsze chciałam mieć choć jedną, no ale kurczę...
10/10
Sissy & Wolpy *w*
To żółto-pomarańczowe... Taka dziwna podpórka... Moja nie chce stać. ;/ Dziwnym trafem ktoś wymyślił, że to telefon stacjonarny. O.o'' Ja tego zwykle używam jako wieszaka na nauszniki albo coś w teń deseń, bo jak tylko postawisz na tym nietoperza to zaraz się wywraca. ;p
4/10 Jak dobrze pomyślisz to się przydaje xD
Jabłka... No uwielbiam jabłka w każdej postaci - szarlotki, soku, pieczone jabłka kocham, batony o smaku jabłek to zaraz muszę kupić, jakieś gumy itd... ALE JABŁKA TAKIEGO Z DRZEWA NIE ZJEM!!! -.-'' Choćby było obrane, wymyte, nie wiadomo jak pokrojone do ust nie wezmę. ;_; Jestem straszna...
Ogółem 10/10 Bo często mi się przydają
Nie no dywan obowiązkowy w każdym domku! ;D Kocham i chciałabym mieć choć jeden...
7/10
Ouuu... Time over. :[ The End.
~~~
Haha, kto wie, że już jutro PIĄTEK I WEEKEND?! :D
Btw. muszę się pochwalić - dostałam piątkę z geografii z odpowiedzi a wgl się nie uczyłam. O___O'' Nawet nie zdążyłam przejrzeć zeszytu a babka od razu mnie wzięła. -.-'' I takiego Bartka. Lol i oboje dostaliśmy piątki, mimo że szliśmy jak na ścięcie. XD Geografka zadała nam po dwa pytania i już się jej materiał do przepytywania skończył. O.o'' Haha mówię wam, jestem taka happy. xDD
~NarQ
Pierwsza! = D
OdpowiedzUsuńGratuluję piątki. Ja dzisiaj też dostałam z religi. ; D
Fajny pomysł na notatkę + też uwielbiam obróżki i dywaniki dla LPS : D.
Vilczósia.
Fajna notka. Napiszesz o swojej liście życzeń?
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała dywanik,łóżeczko i obróżkę.Mój nietoperz na tym czymś stoi,ale trzeba dobrze postawić.A co do korony,to mam takiego lwa fuzzy,który miał ją w zestawie i mu jej prawie nie zdejmuję,a jak zdejmę to ma trochę na futerku odciśnięte xD.
OdpowiedzUsuńSuper post! Ja mam też wiele dodatków, które bym chciała. :/ U mnie w NN favikona!
OdpowiedzUsuń-------------------------
http://only-lps.blogspot.com/
Też uwielbiam te obróżki (mam 2 z CA) i te miski z jedzeniem (mam 1 ) :DD
OdpowiedzUsuńA ja mam 4 z geografii z kartkówki! XD
Bo dostałam 3 i zobaczyłam, że pani mi trzeciego zadania nie oceniła i poprawiłam pierwsze bo powiedziałam pani jaka jest stolica Warmińsko-mazurskiego i dała mi o 3 pkt więcej i zmieniła na 4! XD
Miałam 19 punktów.
Tak tylko jednej stolicy jednego województwa nie wypisałam bo zapomniałam XD
Miałam 19 punktów i jak poprawiłam to dostałam o 3 więcej* XD
UsuńFajna i przydatna notka!
OdpowiedzUsuńCiekawy temat. A ta cała rodzinka robinsonów mnie tak już irytuje że nie wytrzymam i obejrzę. D: Ostatnio widziałam to... rok temu?.. Heh. :P
OdpowiedzUsuńA najbardziej marzę o dywaniku. *v*
OdpowiedzUsuńFajny temacik ^^ Ja mam duuużo ubranek do LPS, nawet nie wiem skad xD I dej miski od doga n. też mi brakuje :c E tam, nie mozna mieć wszystkiego, co nie??
OdpowiedzUsuńJak można nie jeść jabłek? o.O
OdpowiedzUsuńFajna notka. To ja wymyśliłam telefon stacjonarny xD
OdpowiedzUsuńwww.lps-gienio.blogspot.com